Pieczone ostrygi z czosnkiem

Dzisiaj na stoisku rybnym znalazłam ostrygi. Szczerze mówiąc nigdy ich nie jadłam. Z tego powodu, że wcześniej nie miałam z nimi do czynienia, postanowiłam je upiec. Ludzie najczęściej jedzą je na surowo, np z cytryną, widziałam też z Tabasco. Bałam się, że zniechęcę się surowymi, ale następnym razem tak je podam. Wyszły naprawdę dobre, dlatego postanowiłam podzielić się przepisem. W Polsce jeszcze nie widziałam ostryg, ale może akurat Ty lubisz, czasem kupujesz albo skusisz się na nie, np na wakacjach.

Składniki:
-8 ostryg (najważniejsze!! Ostrygi muszą być dokładnie zamknięte, ponieważ wtedy są świeże),
-pół cytryny,
-szczypta soli, pieprzu,
-3łyżki oliwy z oliwek,
-2małe ząbki czosnku,
-łyżka koperku (u mnie suszony).

Wykonanie:
Ostrygi dokładnie umyłam z dwóch stron. Najtrudniejsza czynność, to otworzyć ostrygi. Do tego użyłam ściereczki kuchennej i noża. W ściereczkę włożyłam ostrygę, większa część powinna znajdować się na dole, jak bedzie odwrotnie, to może ostryga się uszkodzic, wylać. Jak już dobrze zlapałam skorupę, wbiłam nóż z boku między góra a dołem i tym nożem ruszałam aż otworzyła się skorupa. Wodę znajdującą się w środku wylałam. Tym sposobem otworzyłam 8 ostryg.


Sos:
Do szklanki wlałam oliwę z oliwek, czosnek przepuściłam przez praskę. Dodałam sok z połowy cytryny, koperek, sól i pieprz i wszystko dokładnie wymieszałam. Na ostrygi, łyżeczką wykładałam sos. Na blachę wyłożyłam papier do pieczenia i ostrożnie położyłam ostrygi, aby nie wylać sosu.

Piekarnik rozgrzałam do 170 stopni Celsjusza i piekłam 10 minut.

Ostrygi na pewno będą pojawiać się w mojej kuchni częściej. Następny przepis będzie z białym winem i bagietką bezglutenową, ale to jak zasłużę na "cheat meala" 😍.

Miłego i aktywnego dnia 👊👊👊

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przyprawa uniwersalna bez glutaminianu sodu zamiast sklepowej kostki rosołowej

Kremowy pudding chia z awokado

Bezglutenowy kebab pita z sosem pomidorowo - czosnkowym bez laktozy