Bezglutenowy kebab pita z sosem pomidorowo - czosnkowym bez laktozy

Kebab prawie przez wszystkich lubiany fast food, ale niestety jest bardzo kaloryczny plus to mięso pozostawia wiele do życzenia. Dzisiaj byłam u okulistki w Centrum Handlowym i przechodząc przez te wszystkie restaurację zauważyłam dwóch mężczyzn, którzy tak z apetytem jedli kebaba no... aż im się uszy trzęsły, więc postanowiłam po powrocie do domu zrobić swojego własnego kebaba bez glutenu, bez nabiału i bez bomby kalorii w postaci sztucznych sosów. Mały cheat meat a co !! 😊 ja nie jem mąki pszennej ani żytniej, ale z tych mąk też wyjdzie na pewno.

Składniki na 4 bułki:

• 300 gramów mąki ryżowej 
• 300 gramów mąki gotowej do robienia chleba (chleb razowy bezglutenowy)
• JAK WYŻEJ WSPOMNIAŁAM, JA NIE JEM MĄKI PSZENNEJ/ ŻYTNIEJ, ALE Z TYCH MĄK TEŻ NA PEWNO WYJDĄ PITY.
• pół szklanki mąki kukurydzianej 
• łyżka zmiksowanego siemienia lnianego (zamiast jajka)
• szklanka ciepłej wody 
• 100 ml mleka kokosowego
• torebka suszonych drożdży 
• łyżeczka ksylitolu
• łyżeczka soli 
• 3 łyżki oleju 
• łyżeczka soli 

Farsz:

1. 500 gramów mięsa może być kurczak, indyk, karkówka, ja dodałam łopatki wieprzowej 
2. mieszanka sałat, może być czerwona kapusta, kapusta pekińska - co kto lubi
3. łyżka oliwy z oliwek
4. 1/2 świeżego ogórka 
5. 1/2 cebuli 
6. 1 pomidor 
7. papryka słodka, papryka ostra, mieszanka do kurczaka, sól, pieprz, bazylia 

Sos pomidorowo - czosnkowy

• szklanka pomidorów z kartonu 
• sól, pieprz, chili, papryka ostra
• 2 ząbki czosnku 

BUŁKI:

Drożdże rozpuściłam w ciepłej wodzie (zmieszałam wrzątek i zimną wodę) z łyżeczką ksylitolu. Dokładnie wymieszałam, odstawiłam do ciepłego miejsca do wyrośnięcia na 20 minut. Po tym jak drożdże wyrosły, dodałam mąki, siemię lniane, mleko kokosowe, olej, sól. I wszystko rękoma wymieszałam, tworząc jedną kulę. Ciasto przykryłam ściereczką i zostawiłam na godzinę do wyrośnięcia. Zajęłam się w tym czasie mięsem. 

MIĘSO:

Łopatkę dokładnie umyłam, wysuszyłam ręczniczkiem. Pokroiłam na małe kawałeczki. Następnie mięso przełożyłam do miski, wysmarowałam oliwą, solą, pieprzem i pozostałymi przyprawami. Włożyłam do lodówki na godzinę. 

Gdy bułki rosły, a mięso się marynowało wzięłam się za robienie farszu warzywnego. Warzywa dokładnie umyłam, pokroiłam i przyprawiłam solą i pieprzem. 

SOS:

Do szklanki wlałam pomidory z kartonu, obrałam dwa ząbki czosnku, przyprawiłam przyprawami do smaku. Mi trochę sypnęło się chili i wyszedł sos ostry. 

Bułki wyłożyłam na blachę, którą trochę wysmarowałam olejem. Z masy ulepiłam 4 bułeczki. I odstawiłam jeszcze na 20 minut. Następnie wzięłam nóż i w bułeczkach porobiłam dziurki. Piekarnik rozgrzałam do 180 stopni i piekłam przez 25 minut. 

W tym samym czasie: patelnię wysmarowałam olejem, dobrze rozgrzałam dół i wyłożyłam mięso. Mięso smażyłam przez około .....

Bułki po upieczeniu chwilę ostygły, następnie przekroiłam je nożem. Wysmarowałam spód bułki sosem pomidorowo - czosnkowym i włożyłam mięso i warzywa. 

Zdjęcie mięsa w czasie smażenia i bułek przed pieczeniem 👀

Wyszły pyszne, z czystym sumieniem polecam zdrowego kebaba. Myślę, że dziecko też nie pogardziłoby takim kebabem😊 na weekend idealny.